Piekące, popękane usta – jak złagodzić dyskomfort i zapobiegać podrażnieniom?

Zima w pełni, a na horyzoncie zima. Usta smakują pumpkin spice, aż tu nagle... Ni stąd, ni zowąd masz popękane wargi. Jak do tego doszło? My wiemy :) Przeczytaj, jak właściwa pielęgnacja i ochronne formuły pozwolą Ci uzupełnić niedobór witamin, nawilżyć naskórek i regenerować suche usta.

Budowa warg. Nie pękaj!

By lepiej zrozumieć, skąd właściwie biorą się pękające usta, porozmawiajmy najpierw o tym, jak są zbudowane. 

Wargi składają się z warstwy wierzchniej, którą jest po prostu skóra, tkanki łącznej oraz warstwy mięśniowej. Charakterystyczne jest to, że w przeciwieństwie do skóry twarzy, usta są bardzo cienkie. W dodatku nie rosną na nich włosy, nie mają gruczołów potowych, ani gruczołów łojowych – te cechy powodują, że wargi nie posiadają warstwy ochronnej złożonej z potu i naturalnego łoju, która osłaniałaby je przed patogenami i zmianami temperatury. Z tego powodu są zdecydowanie bardziej wrażliwe oraz narażone na przesuszenie i pękanie niż inne regiony ciała. 

Popękane, spierzchnięte usta – przyczyny i porady

Wiesz już, dlaczego wargi mają tendencję do wysuszania i pierzchnięcia. Jednak sama predyspozycja nie wystarcza, by skóra ust popękała. Do tego potrzebny jest czynnik, nomen omen, zapalny.

1. Czynniki zewnętrzne. Czyli warunki panujące na zewnątrz, na które regularnie wystawiasz swoją twarz, a mogą być niekorzystne dla skóry na ustach. Zaliczamy do nich:

• niską temperaturę,
• wiatr,
• suche powietrze (również w ogrzewanych pomieszczeniach),
• promienie słoneczne.

Czasem nie ma wyjścia – po prostu musisz wyjść z domu. Dlatego warto pamiętać o regularnej, całorocznej ochronie i pielęgnacji. Sama popełniłam błąd niepamiętania, kiedy pierwszy raz wyjechałam do Szkocji.

Anegdota time!

Wybrałam się na trekking po (bardzo wichrowych) wzgórzach z lekką pomadką na ustach, a wróciłam ze ściągniętymi, bladymi, piekącymi, niemal znieczulonymi wargami. Pamiętam, że nie byłam w stanie się nawet uśmiechać! Cóż, nie byłam na to przygotowana. Teraz wiem, że mogłam tego uniknąć stosując treściwszy kosmetyk (np. zawierający wazelinę, miód lub wosk pszczeli, które tworzą barierę ochronną na powierzchni skóry, zamykając w niej nawilżenie) oraz krem SPF.

Tak, chroń usta przed szkodliwym działaniem promieni UVA i UVB nawet wtedy, gdy kończy się lato! Więcej o tym, jak ważne jest stosowanie filtrów UV, napisałam dla ciebie w artykule „Jaki krem z filtrem do twarzy wybrać?”. Pomadka ochronna, maść lub balsam mają za zadanie nawilżyć i tym samym zniwelować suchość skóry warg. Będą działać jak odżywczy okład, zapobiegając efektowi suchych i spierzchniętych ust, a w drastycznych sytuacjach – ich krwawieniu.

2. Częste oblizywanie ust i przygryzanie

To jedna z najczęstszych, głównych przyczyn suchych ust i pękających warg. Intuicyjnie wydaje nam się, że jeśli są mało nawilżone, to nasza ślina przyniesie im szybką ulgę. W rzeczywistości jest to jednak niekorzystny nawyk – kiedy ślina odparowuje z powierzchni skóry, dochodzi do wysuszenia. Natomiast przygryzanie utrudnia proces gojenia, ponieważ pod wpływem nacisku zębów drażnimy usta.

3. Pocieranie ust wacikiem

Pewnie znasz to. Wychodzisz na miasto z kolorową szminką na ustach, a po powrocie przystępujesz do demakijażu. Nasączasz bawełniany wacik specjalnym płynem i trzesz. Można by porównać to do peelingu ust, tylko bardziej intensywnego i niedostosowanego do delikatnej skóry warg. Wielokrotnie pocierając ją wacikiem możesz doprowadzić do wysuszenia i pieczenia ust. Delikatniejszą opcją będzie zastosowanie specjalnego olejku do demakijażu lub łagodnego masełka oraz swoich dłoni. Tylko tyle i aż tyle!

4. Odwodnienie

Czy w ciągu doby wypijasz co najmniej 2–2,5 l wody? Jeśli nie, to dobry moment, by przemyśleć swoje codzienne nawyki. Suche usta i piekące wargi to oczywiście spory dyskomfort, jednak nie zapominaj, że odwodnienie organizmu może mieć znacznie poważniejsze konsekwencje dla twojego zdrowia (objawy to m.in. zawroty i bóle głowy, zmęczenie, osłabienie i wysokie tętno).

5. Reakcja alergiczna

Uczulenie może wystąpić po tym, jak nałożysz na usta produkty zawierające w swoim składzie silne kompozycje zapachowe, np. syntetyczne. Takie formuły nie sprawdzą się w przypadku bardzo wrażliwej skóry, skłonnej do alergii i podrażnień. Jeśli sama masz takie skłonności, postaw na receptury hipoalergiczne lub specjalistyczne, przepisane przez twojego lekarza dermatologa.

6. Infekcja drożdżakowa, atopowe zapalenie skóry, nadżerka, zaburzenia hormonalne

Wrzucam je do jednego worka, bo wszystkie te przypadłości wymagają interwencji specjalisty. Jeśli nie możesz poradzić sobie z popękanym naskórkiem warg i suchą skórą wokół ust, koniecznie skonsultuj się z lekarzem. W tych przypadkach nie wystarczy drogeryjna pomadka i domowe metody. Należy wdrożyć leczenie, by ustabilizować stan twojego organizmu i, w efekcie, przynieść ci ulgę.

(Nie tylko) domowe sposoby na suche i popękane usta

Kiedy usta pękają, to znak, że potrzebują nawilżenia i odżywienia. Nie zawsze mamy szybki dostęp do aptecznych receptur – wtedy chwytamy to, co mamy pod ręką. Jako niedrogi, skuteczny środek nawilżający poleca się wazelinę, która zamyka wodę w skórze ust na długi czas. Reaplikuj ją w trakcie dnia i na noc, kiedy kładziesz się spać.

Innym remedium, które zapewne trzymasz w szafce w kuchni, jest... miód. Nie dość, że jest smaczny, to posiada właściwości antybakteryjne, dzięki czemu pomaga zapobiegać infekcjom w obrębie warg i w kącikach ust. Może także pomóc ukoić zaczerwienienia i świąd. Podobne korzyści płyną z oleju kokosowego, który służy jako doraźny środek łagodzący.

Kiedy domowe sposoby na spierzchnięte usta nie działają, warto rozejrzeć się za dobrą pomadką lub balsamem. Składniki, których warto wypatrywać w kosmetykach, to aloes, ogórek (ekstrakt lub sok), witaminy z grupy B, lanolina, masło kakaowe, oleje roślinne czy woski. W naszej mydlarni zdecydowanie polecają się balsamy w poręcznych minipuszkach: Śliwka i Kardamon oraz Mięta i Czereśnia. Po posmarowaniu usta będą wyglądać zdrowo i lśniąco. Dzięki regularnej aplikacji wargi są ukojone, mocno odżywione i naprawdę porządnie chronione – to za sprawą starannie dobranych składników, takich jak wosk z japońskiej borówki, regenerujący olej rycynowy, antyoksydacyjna witamina E czy wegańska, przyjemnie natłuszczająca lanolina.

Podsumowując: pijemy dużo wody, smarujemy się SPFem, odżywiamy i nawilżamy usta codziennie. Sukces mmmurowany :)