Jaki krem z filtrem do twarzy wybrać?

Promienie słoneczne to bezsprzeczne źródło dobrej energii – dają ciepło, dobry nastrój i sprawiają, że chce się spakować plecak, zostawić wszystko i wyjechać (Bieszczady? Ustka? You do you). Nie zapominajmy jednak, by do kieszonki wrzucić przede wszystkim krem z filtrem SPF. Przeczytaj, w jaki sposób chroni skórę i dlaczego powinien stanowić element codziennej, a nie tylko wakacyjnej pielęgnacji.

Ochrona przeciwsłoneczna – przed czym właściwie chroni?

Kąpiele słoneczne brzmią niewinnie, ale należy pamiętać, że opalanie to także potencjalnie groźne zajęcie. Dlaczego?

• Oparzenia słoneczne – przez długotrwałą ekspozycję na działanie słońca (a dla jaśniejszych cer wystarczy nawet kwadrans!) skóra staje się czerwona, piekąca i bolesna przy dotykaniu. W przypadku oparzenia drugiego stopnia na ciele pojawiają się bolesne pęcherze wypełnione płynem surowiczym. Wskutek oparzenia skóra potrafi schodzić całymi płatami, co jest niezwykle niekomfortowym procesem.

• Nowotwory skóry – najpoważniejszym typem raka skóry jest czerniak złośliwy. Promienie UV potrafi powodować mutacje naszego DNA, co z kolei prowadzi do rozwoju nowotworów. Niezwykle istotne jest obserwowanie swoich znamion i pieprzyków oraz kontrole dermatologiczne, by wykluczyć charakter nowotworowy zmian skórnych.

• Fotostarzenie – jest to przedwczesne starzenie, wywołanie przez promieniowanie słoneczne. Objawia się wystąpieniem na skórze przebarwień, pajączków (rozszerzonych naczyń krwionośnych) i/lub zmarszczek, a także przesuszeniem, nierównym kolorytem oraz utratą elastyczności.

• Zaskórniki – warstwa rogowa naskórka grubieje pod wpływem działania promieni słonecznych, co z kolei może prowadzić do zatkania ujść gruczołów łojowych. Efektem są zaskórniki na twarzy, krostki, grudki i nasilenie obecnych już zmian trądzikowych. Wbrew powszechnemu przekonaniu, słońce nie leczy trądziku – ciemniejsza cera jedynie maskuje zaczerwienienia.

Jaki faktor przeciwsłoneczny wybrać do opalania?

Zacznijmy od wyjaśnienia, co właściwie oznacza skrót SPF. Otóż SPF to Sun Protection Factor, czyli wskaźnik tego, jak wysoką ochronę zapewnia dany kosmetyk. Im wyższa liczba, tym większa ochrona. Warto pamiętać jednak, że żaden krem nie zapewni nam stuprocentowej ochrony i dobrze jest ją uzupełniać zdrowymi nawykami: unikaniem wystawiania się na słońce (zwłaszcza w godzinach 11:00–15:00), przebywaniem w cieniu, stosowaniem odzieży ochronnej, a także noszeniem okularów przeciwsłonecznych i kapeluszy.

Kremy z filtrem SPF występują w zakresie od SPF 6 (to wartość, jaka występuje np. w produktach typu podkład do twarzy) do SPF 50+. I tak: SPF 30 pozwala na przenikanie ok. 3% promieni UVB, a SPF 50 ok. 2%. Brzmi jak niewielka różnica, ale w rzeczywistości jest istotna – zwłaszcza dla skóry wrażliwej. Wybierając faktor przeciwsłoneczny, zwróć uwagę na to, czy oferuje szerokie spektrum ochrony (przed promieniami UVA, które odpowiadają za oznaki starzenia, oraz UVB, które niosą ze sobą ryzyko wystąpienia raka skóry) i czy ma wartość co najmniej SPF 30.

Filtr chemiczny czy mineralny? Który filtr wybrać?

Filtry przeciwsłoneczne dzielą się na trzy podstawowe rodzaje, czyli:

• Filtry chemiczne – wykorzystują one związki chemiczne, takie jak oxybenzone, octocrylene, octinoxate, avobenzone, octisalate czy homosalate. Pierwsze trzy składniki są powiązane z wymieraniem raf koralowych, dlatego jeśli przy wyborze kosmetyków kierujesz się dobrem środowiska, kupując krem, zwróć na nie uwagę. Te filtry najczęściej nie pozostawiają na skórze widocznej warstwy. Są wchłaniane przez skórę i wygodnie się rozprowadzają, nie tworząc efektu jasnej maski. Choć chemiczność na ogół nie kojarzy się zbyt dobrze, kremy z filtrem chemicznym dopuszczone na rynek kosmetyków są właściwie przebadane pod kątem bezpieczeństwa dla skóry.

• Filtry fizyczne, czyli mineralne – większość wykorzystuje tlenek cynku i dwutlenku tytanu. Użycie tych składników powoduje dość charakterystyczne wykończenie kremu – bielenie skóry. Biała poświata jest coraz częściej niwelowana przez producentów kosmetyków poprzez beżowy pigment na liście składników. Te filtry powszechnie uważa się za delikatniejsze i mniej drażniące niż filtry chemiczne, a także bezpieczniejsze dla organizmów wodnych, dlatego są ulubieńcami zwłaszcza mam i osób o wrażliwej skórze.

• Filtry mieszane – łączą filtr chemiczny z filtrem mineralnym

Jak działa krem z filtrem?

To, w jaki sposób krem z filtrem chroni przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, zależy od rodzaju filtra użytego w kosmetyku.

• Filtr mineralny tworzy na powierzchni skóry fizyczną warstwę ochronną, która pełni rolę tarczy przeciwsłonecznej odbijającej promienie UV.

• Filtry chemiczne są wchłaniane przez skórę; nie blokują promieni słonecznych, tylko pochłaniają je i przetwarzają w ciepło.

• Natomiast filtry mieszane łączą oba sposoby ochrony: zarówno absorbują promienie UV, jak i odbijają je.

Jaką ilość kremu z filtrem nakładać?

Nawet dobry krem SPF nie zadziała dobrze, jeśli nałożymy go za mało. Oczywiście są różne sposoby odmierzania odpowiedniej ilości kremu do posmarowania twarzy i szyi, ale my skupimy się na najpraktyczniejszych, niewymagających użycia wagi czy wykonywania skomplikowanych wyliczeń.

Dla skutecznej ochrony przeciwsłonecznej (przed promieniowaniem UVA i UVB) zaleca się odmierzanie np. metodą palców: dla pokrycia obszaru twarzy i szyi rekomendowane jest użycie takiej ilości kremu z filtrem SPF, jaką wyciśniemy na długość palców wskazującego oraz środkowego. Ta ilość porównywalna jest do ilości kremu, jaka zmieści się w 1/4 łyżeczki.

Ważne! Reaplikuj krem co najmniej co dwie godziny, a jeśli kąpiesz się lub wycierasz ciało, dokładaj porcję kremu każdorazowo po, gdyż pod wpływem wody i tarcia kosmetyk zostaje usunięty z powierzchni skóry i nie jest ona właściwie chroniona.

Krem z filtrem SPF a rodzaj cery

Jak to bywa w przypadku kosmetyków do twarzy, to m.in. od twojego rodzaju cery zależeć będzie, jaki krem do twarzy z filtrem sprawdzi się najlepiej. Oczywiście nie ma uniwersalnego przepisu na dobór formuły idealnej, ale podsuwamy ci kilka wskazówek:

Krem SPF dla cery tłustej – zwracaj uwagę na lekką konsystencję kremu i zawartość niacynamidu, który reguluje wydzielanie sebum. W przypadku tłustej cery warto wypróbować formuły wolne od oleju i filtry chemiczne, bo szybko się wchłaniają.

Krem SPF dla cery suchej – wypatruj kremów z kwasem hialuronowym, gliceryną i ceramidami, które wzbogacą formułę. Jeśli mimo to wciąż będziesz odczuwać suchość, zastosuj dodatkowo mocno nawilżający krem – pod lub na filtr przeciwsłoneczny.

Krem SPF dla cery wrażliwej – najlepsza będzie formuła bez kompozycji zapachowej parfum (dobrą wskazówką jest szukanie produktu przeznaczonego dla dzieci), która dodatkowo ma działanie kojące, czyli zawiera np. aloes. Dla osób z delikatną skórą najczęstszym wyborem są filtry mineralne.

Krem z filtrem do twarzy – który nie zapycha?

Ochronę przeciwsłoneczną często kojarzymy z ciężkimi, treściwymi, gęstymi formułami. Jednak rynek kosmetyków rozwija się tak dynamicznie, że obecnie łatwo znaleźć przyjazny cerze problematycznej lekki krem SPF, który nie obciąża skóry.

Niektóre produkty oznaczone są jako niekomedogenne, czyli niezapychające porów. Nie ma jednak gwarancji, że takie formuły dotrzymają obietnicy na każdej skórze. Mimo wszystko warto zwrócić uwagę na to, czy na liście składników nie znajdują się przypadkiem:

• olej kokosowy,

• masło kakaowe,

• oleje mineralne (np. parafina, wazelina),

• wosk pszczeli,

• silikony.

Ciekawym pomysłem jest krem BB z filtrem UV. Pamiętaj jednak, że decydując się na kosmetyk, w którym SPF jest dodatkiem (np. puder, podkład, pomadka), tak naprawdę filtr nie zadziała właściwie, jeśli nałożymy za mało kosmetyku na twarz. A chyba mało komu uśmiecha się aplikować tony podkładu, żeby osiągnąć skuteczną ochronę :)

Krem z filtrem na co dzień czy tylko w lecie?

Stosowanie filtrów przeciwsłonecznych nie powinno być jedynie wakacyjną praktyką. Choć w okresie letnim najmocniej odczuwamy skutki działania promieni słonecznych, kontakt z promieniowaniem UV jest tak naprawdę całoroczny (również gdy siedzimy w domu i nawet w pochmurne dni). W lecie możesz pomyśleć o zaopatrzeniu się w wodoodporną formułę kremu z filtrem, ponieważ łatwiej się wtedy pocimy i częściej przebywamy w zbiornikach wodnych, jak morze czy jezioro.

Jeśli regularnie stosujesz np. krem nawilżający, to znaczy, że wyraźnie dostrzegasz potrzeby swojej skóry. Dlatego świadomie wkomponuj ulubiony krem SPF w rytuał pielęgnacyjny, by zachować bezpieczeństwo i powstrzymać efekty przedwczesnego starzenia. Bo SPF jest kluczem do zdrowej, młodej skóry – to jasne jak słońce!

 

Źródła:

1. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1123459/ [dostęp z dn. 16.04.2023]
2. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7759112/ [dostęp z dn. 16.04.2023]
3. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/27749441/ [dostęp z dn. 16.04.2023]