Dzikie piękno: odkryj siłę niepozornych roślin i chwastów

Naturalna pielęgnacja potrafi być bardzo przystępna cenowo, zwłaszcza jeśli marka wykorzystuje w swoich formułach łatwo dostępne (co wcale nie oznacza, że popularne), rodzime dla danego kraju i regionu składniki. Są nimi chociażby zioła i chwasty, które od wieków wykorzystuje się w medycynie ludowej – by koić podrażnienia, łagodzić stany zapalne, oczyszczać, odkażać i tonizować, a także regulować produkcję sebum i wspomagać gojenie się ran. Rośliny łąkowe wykorzystywane w kosmetyce można zebrać samodzielnie, jednak wymaga to odpowiedniego rozeznania, wiedzy zielarskiej, orientacji w terenie i, rzecz jasna, wolnego czasu.

Kosmetyki mogą posiadać certyfikat świadczący o organicznym składzie produktu, wykorzystaniu surowców pochodzenia rolniczego albo ich naturalności. Formuła opatrzona specjalnym, międzynarodowym certyfikatem jakości może okazać się nieco droższym wydatkiem, jednak nie jest to reguła. Więcej informacji na ten temat przeczytasz w artykule „Certyfikaty na kosmetykach naturalnych i organicznych – co oznaczają?”. 

Kosmetyki. Kategoria: natural

Czy warto stosować kosmetyki nierzadko oznaczone zielonym listkiem na opakowaniu? Substancje pochodzenia naturalnego potrafią nadawać formułom cechy i funkcje szczególnie przydatne w dbaniu o kapryśną cerę, włosy i ciało. Sprawiają też, że ich użytkownik czuje się bliżej związany z Matką Naturą i że troszczy się o siebie w bezpieczny, zdrowy sposób. Zwracamy jednak uwagę, że nie ma jednoznacznych dowodów w postaci wyników badań na to, że taka pielęgnacja jest w jakiś sposób lepsza czy bardziej skuteczna od tej popularnej, kojarzonej z opracowywaniem i wytwarzaniem substancji w warunkach laboratoryjnych. Oba typy są bezpieczne – w końcu przechodzą niezbędne testy i są dopuszczane na rynek.

Warto pamiętać, że naturalny kosmetyk to nie tylko olej z jagód, sojowy, rycynowy, z kokosa czy inne powszechnie znane i lubiane składniki. Niekiedy warto wyjrzeć za okno, by na letniej łące dostrzec niezwykle cenne rośliny, które w języku mają zupełnie niesłusznie negatywny wydźwięk – określenie „chwast” kojarzy się z czymś zbędnym, szkodliwym i niechcianym. W kosmetyce jednak jest zupełnie inaczej.

Minizielnik kosmetyczny – charakterystyka chwastów i pospolitych roślin

Odkryj, jakie dobro kryją w sobie:

Koniczyna czerwona

Pomaga na stany zapalne, łuszczycę i egzemę, łagodząc ich objawy. Często wykorzystuje się ją też jako składnik receptur anti-aging. Stosowana na włosy powstrzymuje ich nadmierne wypadanie i sprawia, że stają się wzmocnione.

Skrzyp polny

Koi podrażnienia i stany zapalne, a także reguluje wydzielanie łoju. Poprawia jakość włosów i paznokci, działając korzystnie na ich zdrowie. Zawiera antyoksydanty, dzięki którym wykazuje również działanie uelastyczniające i antystarzeniowe.

Trawa żubrowa

Zmniejsza stany zapalne, oczyszcza, zwalcza bakterie i ma zbawienny wpływ na cerę trądzikową, skłonną do powstawania grudek, pryszczy i krostek. Do receptur kosmetycznych wnosi także przyjemny aromat.

Bylica piołun

Jest bakteriobójcza i przeciwgrzybicza. Można ją spotkać w różnych typach kosmetyków, w tym myjących, jako że efektywnie usuwa zanieczyszczenia. Łagodzi zmiany trądzikowe, redukuje nadmiar sebum, przeciwdziała swędzeniu i stanom zapalnym.

Więcej ciekawostek o trawie żubrowej i bylicy piołun znajdziesz w tekście „Poznaj właściwości bylicy piołun i trawy żubrowej. Oto nasze nowe Mydło Podlaskie!”.

Pokrzywa

Reguluje nadprodukcję sebum, zwalcza bakterie i pomaga cerze skłonnej do wyprysków. Przyspiesza gojenie i redukuje świąd.

Mięta pieprzowa

Odświeża, orzeźwia, chłodzi i łagodzi podrażnienia. Nada się idealnie dla osób zmagających się z trądzikiem. Ogranicza nadmierne wydzielanie sebum oraz działa antybakteryjnie i odkażająco. Nadaje ciału miękkość i gładkość.

Gwiazdnica

Len

Ekstrakt z nasion lnu pomaga skórze suchej, wrażliwej i ze skłonnością do alergii. Łagodzi i nawilża, a także dba o stan płaszcza hydrolipidowego. Chroni przed negatywnymi czynnikami zewnętrznymi, redukuje stany zapalne i regeneruje naskórek.

Ostropest

Działa antyoksydacyjnie i przeciwzapalnie, dlatego poleca się go do redukcji zaczerwienień. Ma potencjał w formułach antiaging, jako że uelastycznia i ujędrnia skórę. Rozpromienia cerę, regeneruje ją i wspiera walkę z trądzikiem.

Rumianek

Przynosi ulgę napiętej, ściągniętej skórze z podrażnieniami (np. po goleniu czy depilacji). Oczyszcza ją, koi, rozjaśnia oraz opóźnia procesy starzenia. Przywraca młody, zdrowy wygląd skórze pod oczami, a dzięki zawartości witamin zapobiega pękaniu naczynek.

W jakich kosmetykach można znaleźć chwasty?

Mydła

Mydła przede wszystkim służą oczywiście oczyszczaniu ciała. Pozbywamy się dzięki nim bakterii, nadmiaru łoju, kurzu, pyłków, alergenów i resztek kosmetyków. Oprócz tego mydła często są wzbogacane np. o dobroczynne oleje, dzięki którym nabierają również mocy pielęgnacyjnych. Trudno by wymienić je wszystkie, ale na uwagę zasługują zwłaszcza ekstrakty i olejki z pokrzywy, lnu, rumianku, mięty, dziewanny, skrzypu polnego czy chabra bławatka. Dzięki nim kąpiel staje się częścią rytuału self-care, podczas którego wspomagamy barierę ochronną skóry, dostarczamy jej substancji odżywczych i koimy istniejące podrażnienia.

Olejki

Popularne oleje, takie jak kokosowy, awokado, jojoba, różany, z pestek winogron, zielonej oliwki, jagodowy czy ze słodkich migdałów bardzo często widnieją na listach składników popularnych kosmetyków. Tymczasem rośliny i chwasty natywne dla różnych regionów Polski nie cieszą się tak wielką popularnością, choć mają wiele do zaoferowania. Z takiego oleju można samodzielnie stworzyć olejek do ust, który będzie odżywczy, stuprocentowo naturalny i korzystny cenowo. Może służyć jako wykończenie makijażu ust – jedna kropelka wsmarowana w wargi daje wspaniały efekt błysku. Z chwastów można pozyskać także olejek eteryczny. Aromat letniej łąki i zielonych pól nadaje kosmetykom dodatkowe walory zapachowe i jest przydatny w aromaterapii.

Szampony

Szampony ziołowe i zawierające chwasty cieszą się sympatią zwłaszcza tych osób, które zmagają się z nawracającym łupieżem oraz przetłuszczającymi się włosami. Taki produkt jest idealny do pielęgnacji, ponieważ dokładnie oczyszcza skalp i włosy z zabrudzeń i bakterii, a  jednocześnie zapewnia im zdrowy wygląd, nie pozostawiając ich suchych. Wybierając szampon ze skrzypem polnym, łopianem czy geranium możesz liczyć na delikatne, acz skuteczne mycie i poprawę kondycji włosa przy regularnym stosowaniu kosmetyku. Zainteresował cię ten temat? Zajrzyj tu: „Jak powstrzymać wypadanie włosów? Naturalną odpowiedzią są zioła”.

Sera

Serum to skoncentrowana dawka substancji odżywczych w formie olejku lub kremu, które aplikuje się na skórę. Zapewnia jej zdrowy wygląd i nadaje delikatny blask lub subtelnie ją matuje – w zależności od użytych składników aktywnych. To produkt charakteryzujący się wysoką skutecznością i nieco wyższą ceną niż przeciętny krem. Wynika to z bogatego składu i dużego stężenia dobroczynnych substancji, które poprzez wyraźne rezultaty rekompensują ten wydatek. Stosowane na co dzień serum buduje zdrowy nawyk dbania o cerę i maksymalizuje efekt świeżej, czystej, promiennej buzi. Można używać go również na porost włosów i poprawę ich kondycji. Do ser dodaje się m.in. łopian, żeń-szeń, koniczynę, pokrzywę czy melisę.

Balsamy i masła

Balsam to rodzaj kosmetyku, który posiada właściwości nawilżające. Okazuje się szczególnie przydatny, gdy wystawiasz się na mroźne powietrze, niskie temperatury, wietrzną pogodę lub, wręcz przeciwnie, gorące powietrze i silne promienie słoneczne. Wysuszona skóra potrzebuje regeneracji i odbudowy jej warstwy hydrolipidowej. Jeśli często oblizujesz wargi, pewnie wiesz, że nierzadko kończy się to przesuszonymi ustami. Wtedy warto nałożyć na nie balsam, który przywróci im miękkość, nie pozostawiając efektu lepkości. Z kolei masło to formuła bogata w oleje, czyli dająca efekt natłuszczenia. To formuła jest wyjątkowo potrzebna zwłaszcza jesienią i zimą, kiedy chętniej sięgamy po cięższe receptury. Masła domykają codzienny rytuał kosmetyczny, zapobiegając nadmiernej utracie wody z naskórka.

Opinie o kosmetykach naturalnych

Marki produkujące kosmetyki naturalne zyskały na popularności na przestrzeni ostatnich lat. Zapytałam kilka osób o to, dlaczego właściwie decydują się na ich zakup i stosowanie.

„Stosuję kosmetyki naturalne, ponieważ uważam, że nie mają szkodliwego wpływu ani na skórę, ani na środowisko. To dla mnie bardzo ważne” – Magdalena, 28 lat.

„Kiedy byłam młoda, widziałam, jak moja mama używa własnoręczne zebranych ziół i robi z nich napary, żeby cera wyglądała zdrowiej, a okłady z babki lancetowatej przykładała na moje obdarte kolana. Wiem z własnego doświadczenia, że tradycyjne rośliny są po prostu zaufanym, sprawdzonym sposobem na problemy skórne” – Marta, 58 lat.

„Natura była mi od zawsze bliska, szczególnie odkąd wyjechałam na studia do dużego miasta ze swojej małej wioski gdzieś na końcu świata. Jem zdrowe i nieprzetworzone jedzenie i takie same zasady obowiązują w pielęgnacji mojej cery. Dzięki kosmetykom naturalnym daję skórze wszystko, czego jej potrzeba, wiedząc, że jest to dla mnie bezpieczne” – Dominika, 29 lat.

Jaki produkt dla mojej skóry?

W sklepie Czterech Szpaków znajdziesz rozmaite produkty, w których wykorzystujemy ekstrakty roślinne, olejki eteryczne i oleje – również takie, które są uzyskiwane z chwastów i ziół. Wierzymy, że wyciąganie z nich tego, co najlepsze, jest naszym (jakże przyjemnym!) obowiązkiem. Jesteśmy rodzinną manufakturą z Podlasia, dlatego mocno pielęgnujemy nasze więzi z naturą, lokalną florą i jej zielonym bogactwem. Odkrywamy na nowo doskonale znane, lecz zapomniane rośliny i oddajemy im honor w postaci ekologicznych, naturalnych, wegańskich mydeł, olejków, balsamów, szamponów i wielu innych kosmetyków. Nasze receptury są wszechstronne, uniwersalne i dostosowane do każdego rodzaju skóry, dlatego łatwo jest u nas znaleźć coś dla siebie. A to wszystko w duchu zero waste.

Zanurz się w naszej zielarskiej ofercie, dobierz formułę do swojego typu cery i... pamiętaj, że dostawa od 150 zł jest darmowa :)

Autorka:
Marcy Wójcik