Co to jest hydrolat?

Naturalne hydrolaty powstają jako swojego rodzaju „efekty uboczne" pozyskiwania olejków eterycznych pozyskiwanych w procesie destylacji kwiatów. Dlatego hydrolat często nazywa się także wodą kwiatową. Para wodna o temperaturze stu stopni pozwala uwolnić molekuły znajdujące się w różnych częściach roślin. Mamy tu do czynienia z wytrąceniem się dwóch części - oleistej, na którą składają się olejki eteryczne oraz wodnej występującej właśnie pod postacią hydrolatu. Hydrolat w większości składa się wody, zachowuje też pożądane w pielęgnacji składniki aktywne. Dzięki takim proporcjom, hydrolat zadziała więc znacznie łagodniej niż olejek eteryczny, charakteryzuje się też subtelniejszym zapachem. Można go bez obaw stosować na twarz, ciało czy na włosy.

Hydrolat - co to jest?

Hydrolat to produkt, który z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom uniwersalnych kosmetyków. Woda kwiatowa w buteleczce z atomizerem może zastąpić tonik - wystarczy spryskać nią twarz lub nanieść na skórę z użyciem płatka kosmetycznego (polecamy te wielokrotnego użytku). Użycie hydrolatu na świeżo oczyszczoną skórę nie tylko przywróci jej odpowiednie pH po użyciu środka myjącego, ale i przygotuje twarz na kolejne etapy pielęgnacji. Jest też świetnym składnikiem bazowym do wszelkiego rodzaju płukanek, maseczek, toników czy odżywek lub jako baza humektantowa w procesie olejowania włosów. Dzięki podkładowi z hydrolatu proces odżywienia włosów podczas olejowania przyniesie jeszcze lepsze efekty. To metoda polecana zwłaszcza przy włosach wysokoporowatych.

Hydrolat sprawdzi się też jako odświeżająca mgiełka do twarzy i ciała. W upalne dni możesz go trzymać w lodówce - uczucie ukojenia rozgrzanej skóry chłodną mgiełką - bezcenne. Jeśli na co dzień stosujesz pełny makijaż, delikatnie spryskaj hydrolatem twarz po przypudrowaniu - zyskasz świeższy, naturalny efekt i trwałość.

Hydrolaty a typy cery

Hydrolat lawendowy jest szeroko znany ze swoich właściwości gojących, łagodzących, kojących, antybakteryjnych i antyseptycznych. Dzięki temu pomaga skórze w regeneracji o jest wskazany zwłaszcza w pielęgnacji skóry tłustej i trądzikowej. Podobnie zadziała również hydrolat oczarowy. Swoje właściwości zawdzięcza zawartości pochodnych polifenolowych (kwas rozmarynowy), trójterpenowych (kwas ursolowy), oraz goryczy (pikrosalwin, karnozol). Dzięki minimalnym ilościom olejku eterycznego z lawendy działa również odprężająco i relaksująco. Z kolei popularna woda różana, czyli hydrolat z róży damasceńskiej będzie niezastąpiony w pielęgnacji skóry wrażliwej, mocno przesuszonej czy naczynkowej. Obecne w nim antocyjany i kwas galusowego działają antyoksydacyjnie i oczyszczająco oraz wzmacniająco na naczynia krwionośne. 

Jeśli posiadasz naprawdę delikatną, wrażliwą skórę, weź pod uwagę, że większość dostępnych na rynku hydrolatów należy przynajmniej delikatnie zakonserwować, żeby przedłużyć ich trwałość i zapobiec rozwojowi bakterii. Przy dużych skłonnościach do alergii możesz spróbować dodatkowo rozcieńczyć hydrolat z wodą i testować różne metody aplikacji - od spryskiwania z atomizera po nakładanie bezpośrednio na skórę nasączonym wcześniej wacikiem.

Naturalne hydrolaty stają się coraz bardziej popularne i nic dziwnego - stanowią naturalną, mocno odżywczą, kojącą i nawilżającą alternatywę dla toniku, którego nie warto pomijać po oczyszczeniu skóry. 

Autorka:
Karolina Kulikowska
Mydlarnia Cztery Szpaki