Wszystkie mydła od Czterech Szpaków teraz w pojemności 300 ml!

Kiedy pół litra to za dużo…

Gdyby zrobić plebiscyt na idealną pojemność mydła w płynie, pewnie i tak nikt nie byłby zadowolony z wyniku. Dla jednych 500 ml to pewność, że wystarczy na długo i nie trzeba co chwilę kupować nowej butelki. Dla innych – to wieczność w łazience i uczucie, że człowiek utknął z jednym zapachem jak w niekończącej się telenoweli.

…a 300 ml okazuje się idealne

Dlatego jakiś czas temu zaproponowaliśmy w kilku wariantach wersję 300 ml. Testowo - zarówno dla Was, jak i dla nas. Wy sprawdzaliście, jak taka butelka radzi sobie w łazience czy w kuchni, jak szybko się zużywa i czy bliżej Wam do 300 ml, czy jednak do klasycznego 500 ml. My z kolei ogarnialiśmy temat od zaplecza: magazyn, produkcja, logistyka, czyli wszystko to, co na co dzień mniej widać, a co decyduje o tym, czy da się utrzymywać równolegle dwa rozmiary.

Decyzja: zostajemy razem

Wnioski, do których doszliśmy, były w gruncie rzeczy jednoznaczne, nawet jeśli nie należały do najłatwiejszych: przechodzimy na 300 ml i to właśnie ten format staje się naszym nowym standardem pojemności mydła w płynie. Półlitrowe butelki nie znikają z dnia na dzień, nie potrafimy jednak przewidzieć, jak szybko się wyprzedadzą, więc jeśli ktoś jest przywiązany do pół litra, to jest moment, żeby się zaopatrzyć, zanim definitywnie zniknie.

Drugie życie dla dużych butelek

Ważne: większe butelki, które już macie, wcale nie tracą racji bytu. Refille zostają, szklane opakowania można napełniać w nieskończoność i jeśli ktoś chce dalej używać 500 ml, nic nie stoi na przeszkodzie. Nowe mydła, nowe zapachy i wszystkie kolejne edycje będą jednak dostępne wyłącznie w 300 ml.

Żegnamy pół litra, witamy poręczność

Mydło w wersji 500 ml to kawał historii i żegnamy się z nim czule. 300 ml pozwala jednak patrzeć w przyszłość lżej i wierzymy, że to zmiana na lepsze.