Historia

Dlaczego właściwie Mydlarnia Cztery Szpaki? Czyli geneza.

Wszystko to, co dzieje się aktualnie wokół Czterech Szpaków nie miałoby szansy się wydarzyć, gdyby któregoś dnia Magda i Tomek Kudaszewiczowie nie stwierdzili, że tworzenie kosmetyków naturalnych to może być świetna zajawka. A także idealny pomysł na relaks dla osób, które zawsze lubiły tworzyć coś własnymi rękami i było im po drodze z tym, co proste, zdrowe i naturalne. Zaczęło się od inspiracji norweskim, minimalistycznym podejściem do kosmetyków i ogólnie dbania o ciało. Jednymi z ich pierwszych, własnoręcznie wykonanych produktów były mydła w kostce, których używali sami, dzielili się nimi też z rodziną i znajomymi. Później rozszerzyli domową manufakturę o inne kosmetyki, aż w końcu okazało się, że firma właściwie wymyśliła się sama, bo wszyscy dookoła po prostu chcieli więcej. Domagali się nowych produktów. Chcieli ich używać i testować na własnej skórze.

Okej, pomysł na markę jest, ale co z nazwą - skąd te szpaki? 

Czwórka wzięła się od czterech członków rodziny założycieli firmy - wspomnianych już Magdy i Tomka oraz ich synów - Jurka i Józia (czyli najmłodszych Szpaczków w ekipie i zarazem najsurowszych testerów i kontrolerów jakości). A Szpaki? Szpaki po prostu któregoś razu przyleciały na balkon Kudaszewiczów, wpadły im w oko i stały się naturalną (dosłownie) inspiracją. To piękne, mądre i sprytne ptaki. Pasują więc do nas idealnie ;)

To, co wciąż robi na nas wrażenie, a czasem zwyczajnie wzrusza to fakt, że właściwie wszystko, co dzieje się obecnie w firmie ma pewne odzwierciedlenie w decyzjach i ruchach podejmowanych w przeszłości. 

Tworzenie receptur, szukanie pomysłów, testowanie kosmetyków na własnej skórze, opisywanie ich i sprzedawanie; projektowanie etykiet, pakowanie paczek czy kontakt z klientami; styl i klimat marki - paradoksalnie wszystko to działa według praktycznie niezmienionej wizji funkcjonowania marki z jej początków.