Używamy plików cookie, aby zapewnić Ci najlępszą możliwą obsługę. Więcej informacji w polityce prywatności .

Cześć!
Lato ewidentnie nie powiedziało ostatniego słowa i uderzyło ze zdwojoną siłą, motywując nas do takiegoż odwetu. Podwójnego w sensie. I ktoś by pomyślał, że na finiszu sierpnia Podlasie zaoferuje łańcuchy śniegowe i piach do oblodzonej jezdni, ale nic bardziej mylnego.
Serwujemy: orzeźwienie. Rodem z Białostocczyzny.
W pakiecie butelka rzemieślniczego mydła by Cztery Szpaki i butelka rzemieślniczej lemoniady z zaprzyjaźnionego Browaru Waszczukowe.
Zaprzyjaźnionego i sąsiedniego, bo Waszczukowi beerbrownicy sieją ferment (dosłownie) w samym sercu Puszczy Knyszyńskiej - Czarnej Białostockiej. Rzut beretem od Szpaków, również ten ideowy, bo tak samo cenimy dobre rzemiosło oraz stawiamy na lokalność (dzieląc nawet wspólnie tytuł Podlaskiej Marki). Fun fact: historia Czterech Szpaków zaczęła się właśnie od piwowarstwa, ale o tym innym razem. Bo teraz o obiecanym orzeźwieniu.
Akcja jest bardzo prosta: do każdego zamówienia z mydłem w płynie lub jego refillem na kod: lemoniada dorzucamy losowo dżin-dżer lub lemoniadę z trawą żubrową za grosz. Kończymy 24 sierpnia (czwartek) lub jak nam wyjdą wszystkie napoje. Do tego czasu włączamy też promo -10% na wszystkie półlitrowe mydła w płynie. A żeby było jeszcze przyjemniej ;)
Bierzcie i chłodźcie się.