Masło shea (masło karité) jest tłuszczem pochodzącym z drzewa o nazwie masłosz Parka, które rośnie w zachodniej i środkowej Afryce. Od setek lat stosowane jest przede wszystkim jako środek nawilżający skórę i włosy, ale również jako lekarstwo na różne dolegliwości skórne, takie jak wysypki i ślady po ukąszeniach owadów.
Produkt ten ma postać stałą w temperaturze pokojowej, natomiast po podgrzaniu zamienia się w kultowy olejek, który bardzo łatwo rozprowadza się po skórze. Składa się głównie z nasyconych kwasów tłuszczowych, w tym kwasów: palmitynowego, stearynowego, oleinowego i linolowego. Dodatkowo zawiera witaminy, zwłaszcza witaminę E i witaminę A.
Rozstępy w trakcie i po ciąży – jak pielęgnować skórę
Rozstępy w ciąży (i po ciąży) powstają głównie w wyniku nadmiernego i szybkiego rozciągania skóry oraz zmian hormonalnych, które wpływają na jej strukturę.
Co się dzieje ze skórą w ciąży?W czasie ciąży skóra, szczególnie na brzuchu, piersiach, udach i biodrach, musi się szybko rozciągać. To naturalna reakcja organizmu na rosnący brzuch, przyrost masy ciała i zmieniające się proporcje. Dodatkowo organizm przyszłej mamy produkuje więcej kortyzolu, czyli hormonu stresu. Niestety, jego nadmiar osłabia włókna kolagenowe i elastynowe, które odpowiadają za jędrność i elastyczność skóry. Kiedy włókna te nie nadążają z adaptacją do tempa rozciągania, na powierzchni skóry zaczynają pojawiać się charakterystyczne czerwone, różowe lub fioletowe linie — czyli świeże rozstępy. Z czasem bledną, przybierając kolor jasny, perłowy lub srebrzysty. To oznaka, że skóra się zagoiła, ale nie że ślad całkowicie zniknął. Rozstępy są bowiem formą blizn, które powstają w głębszych warstwach skóry.
Jak zatem zapobiegać pojawianiu się rozstępów w czasie ciąży? Bardzo ważne są dobre nawyki pielęgnacyjne.
Odpowiednia pielęgnacja skóry przeciw rozstępom
Pielęgnacja skóry przeciw rozstępom powinna opierać się przede wszystkim na regularnym nawilżaniu i wzmacnianiu elastyczności skóry, szczególnie w okresie ciąży i po porodzie. Codzienne stosowanie naturalnych kosmetyków dla kobiet w ciąży może znacząco zmniejszyć ryzyko powstawania prążków skórnych. Na rynku dostępnych jest mnóstwo produktów o różnych formułach. Możesz znaleźć m.in. olejki na rozstępy, kremy przeciw rozstępom oraz balsamy na rozstępy. W skład takich produktów często wchodzą składniki aktywne, takie, jak masło shea, olejek z nagietka, z awokado, migdałowy i kokosowy, witamina E czy alantoina, które wspierają regenerację skóry i chronią ją przed przesuszeniem.
Dodatkowo w trakcie pielęgnacji skóry podczas ciąży warto pokusić się o delikatny masaż, który poprawia mikrokrążenie, wspomaga produkcję kolagenu i elastyny oraz wchłanianie cennych substancji odżywczych. Aby pielęgnacja była skuteczna i bezpieczna, należy wybierać preparaty dedykowane kobietom w trakcie lub po ciąży kiedy jeszcze karmią piersią – certyfikowane, bio i wolne od szkodliwych dodatków.
Rozstępy po ciąży - jak sobie z nimi radzić?
Rozstępów po ciąży nie da się całkowicie usunąć domowymi metodami, bo są to mikrouszkodzenia głębokich warstw skóry (konkretnie: pęknięcia włókien kolagenu i elastyny). Ale można znacząco zmniejszyć ich widoczność – rozjaśnić je, wygładzić skórę i poprawić jej strukturę.
Regularna pielęgnacja kremami i balsamami oraz preparatami na rozstępy, które zawierają odpowiednie składniki aktywne (jak masło shea, olej z dzikiej róży, retinoidy – po zakończeniu karmienia), masaże i zdrowy styl życia mogą sprawić, że rozstępy staną się mniej widoczne i bardziej zbliżone kolorem do reszty skóry. W przypadku głębokich zmian można sięgnąć po zabiegi kosmetologiczne lub dermatologiczne (np. mikronakłuwanie, laser).
Lepiej zapobiegać niż leczyć. W przypadku rozstępów ta zasada sprawdza się idealnie. Wczesne nawilżanie np. kremem na rozstępy w ciąży, natłuszczanie skóry, delikatne masaże i dbanie o dietę już od pierwszego miesiąca ciąży może znacząco zmniejszyć ryzyko ich powstania lub sprawić, że będą płytsze i mniej widoczne.Dlaczego stosuje się masło shea w ciąży?
Masło shea cieszy się opinią kosmetyku o właściwościach ekstremalnie wręcz nawilżających. Te właściwości zyskuje przede wszystkim dzięki zawartości wspomnianych wcześniej kwasów tłuszczowych i witamin, zwłaszcza witaminy A i witaminy E. Nic więc dziwnego, że w większości badań naukowych określa się je mianem emolientu, czyli kosmetyku o właściwościach natłuszczających, wspomagających regenerację naruszonego naskórka i jego ochronę.
Przyszłe mamy często sięgają po kremy na rozstępy i balsamy z masłem shea, aby zapobiegać rozstępom, które mogą wystąpić, gdy skóra rozciąga się poza swoją „normalną” objętość. Taki proces zachodzi podczas dziewięciu miesięcy oczekiwania na dziecko.
Jak donosi National Institute for Health, masło shea nie ma właściwości wspomagających naprawę pękniętych włókien, co za tym idzie, nie może całkowicie usunąć rozstępów, które już pojawiły się na naszym ciele. Może jednak być używane do zmiękczania skóry, zapobiegania pojawianiu się kolejnych przebarwień i zmniejszania widoczności rozstępów.
Stosowanie masła shea w okresie ciąży, po porodzie i w pielęgnacji niemowląt nie jest nowym pomysłem, jednak pojawia się pytanie: czy jest ono całkowicie bezpieczne?
Czy stosowanie masła shea w ciąży jest bezpieczne?
Masło shea jest produktem często polecanym kobietom w ciąży, głównie ze względu na jego naturalne pochodzenie oraz właściwości natłuszczające, poprawiające elastyczność i koloryt skóry, ujędrniające i nawilżające. Przyszłe mamy od setek lat korzystają z dobroczynnych właściwości tego produktu, mimo że dostępnych badań naukowych dotyczących jego stosowania będąc w ciąży, jest niewiele.
Udowodniono jednak, że masło shea łagodzi pieczenie, ból i zaczerwienienie po oparzeniach słonecznych, wykazuje działanie antybakteryjne oraz — jak wspomniano wcześniej — nawilża skórę. Dodatkowo jego łagodzące działanie zostało potwierdzone w przypadku atopowego zapalenia skóry, co zmniejsza ryzyko ewentualnych skutków ubocznych u kobiet w ciąży.
Warto zaznaczyć, że masło shea, mimo braku licznych badań, stosuje się także w pielęgnacji niemowląt. Przed nałożeniem produktu na większe partie skóry zaleca się jednak przeprowadzenie próby uczuleniowej – wystarczy posmarować niewielki fragment skóry i sprawdzić, czy nie wystąpi reakcja alergiczna, jak swędzenie czy zaczerwienienie.